Przepraszam, ale nie będzie mnie na blogu, mam szlaban :( Aż do odwołania bd zakuwać, nie martwcie się jeszcze wrócę, ale przepraszam, że was chwilowo opuszczam :(
Dopiero co zaczęłam pracę na tym blogu, a już muszę tymczasowo odejść, no chyba, że nie będzie powrotu :(
Przepraszam wszystkich, a zwłaszcza Suzanne... Mam nadzieję, że się nie gniewasz...
~*~
W związku z tym przepraszam, ale do końca tygodnia nie pojawi się rozdział. xx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz